Te wszystkie uliczki w Rzymie wyglądają co najmniej podobnie. Łatwo można się w nich zgubić Niepozorne kamieniczki kryją w sobie wiele tajemnic.
Spacerując tymi wąskimi ścieżkami, szukałyśmy knajpki która będzie miała w sobie to coś. Konkretnie chodziło nam o stoliki nakryte obrusami w czerwoną kratę :) Niby banalne,a jednak ciężko było znaleźć to miejsce. Zadowoliłyśmy się w końcu brązową kratą. Niestety nie miałyśmy już siły na sfotografowanie tego miejsca. Odciągnęło nas od tego przepyszne włoskie jedzenie i niesamowita obsługa kelnerów.
Słynna Fontanna di Trevi znajdująca się wśród zabytkowych kamieniczek. Pamiętam pierwszą wyprawę po Rzymie dwa lata temu. W życiu bym się nie spodziewała, że tak wspaniałe i magiczne miejsce znajduje się właśnie między tymi wszystkimi budynkami. W tym roku trafiłyśmy tam bez problemu.
Piazza Navona. Niedaleko stąd znajduje się Panteon.
Forum Romanum
Drzewa typowe dla Rzymu
Koloseum znajduje się przy samym wyjściu z metra. Tak naprawdę my pokonywałyśmy odległości między poszczególnymi miejscami pieszo. Miałyśmy możliwość zobaczenia kilku niesamowitych miejsc.
To zdjęcie schodów hiszpańskich swoje lata już ma. Nie udało nam się teraz zrobić takiego, gdzie nie znalazłybyśmy się my.
Widok z samego szczytów słynnych schodów. U ich podnóża fontanna della Baraccia. Na wprost najbardziej handlowa ulica miasta - Via Dei Condotti. Z prawej strony za kamienicą zejście do metra. Miałyśmy okazję obserwować przyjazd jakieś chińskiej "szychy". Panów w czarnych garniturach, w ciemnych okularach i słuchawką w uchu oraz pistoletem za pasem co nie miara. Nie wiem kto to był, ale mając taką obstawę chyba nie ma się czego obawiać.
Oszust
/A.