31.01.2012

Wspomnień ciąg dalszy! schody hiszpańskie









Schody hiszpańskie są uznawane za najdłuższe i najszersze w Europie. W górę prowadzą do kościoła Trinitia dei Monti, natomiast w dole rozciąga się Via dei Condotti, jedna z najwytworniejszych i najszacowniejszych ulic handlowych świata. Prażące słońce, ludzi mnóstwo, pełen portfel, relaks...

A.

30.01.2012

koniec miesiąca czyli : nasze widoki z okna!









Jak sie postaracie, z lewej strony  możecie dostrzec Adriatyk,z prawej wzgórki i pagórki:)

Ja bym mogła mieszkac w takich Włoszech..


M.

29.01.2012

Livemocha.com (klik!)




Pamiętacie post z 14.01.2012?
Dzisiaj dokladnie chciałam Wam przedstawić nasze uzależnienie!:) Tak bardzo chciałyśmy się razem z A. nauczyć  języka angielskiego ,że strona Livemocha pochłonęła nam cały czas ,niekiedy śmię twierdzić ,ze i 3/4 życia.
Jednocześnie przepraszam Was a raczej przepraszamy Was, za tak ogromne zaniedbanie ,zdajemy  sobie sprawę ,ze wrzucanie fotek nie jest kompletnym postem:) tak więc, bierzemy sie do roboty . Musimy się zrehabilitować :)   ,aleeee mimo wszystko polecamy stronkę!:)




M.

24.01.2012

Alicia Keys - Doesn t Mean Anything (in On Rivington)

On Rivington!! (klik!)

Z okien wszystkich pokoi tego hotelu rozciąga się niesamowity widok na panoramę NYC. Przepiękne widoki, niezapomniane wrażenia.

adres:
107 Rivington Street
New York, NY 10002, United States


*to właśnie w tym hotelu Alicia Keys nagrała teledysk do "Doesn't Mean Anything" !!

A.







Nie tak dawno temu byłysmy we Włoszech i obiecałyśmy sobie,że  w każdy ostatni dzień miesiąca będziemy wrzucać tu zdjęcia z naszych cudownych wakacji.
Niestety mamy smutną wiadomość.. nie zdązymy  tego zrobić do końca 2012.. tymbardziej,że czeka nas koniec koniec świata,huh? Ponieważ już za niecały miesiąc lecimy do Bolonii i ukochanej Ancony aaaj!



M.

19.01.2012

DKNY i nasza Anja Rubik!

DKNY (klik!)



                                                                         
Donna Karan jest najbardziej znaną i najpopularniejszą amerykańską projektantką. Ubiera zarówno kobiety sukcesu takie jak ona, jak i młode pokolenie amerykanów. Rzeczy na których widnieje jej metka, to  całe linie ubrań, torebek, obuwia ale i również meble.

Wraz z mężem stworzyła już w 1984r. własną firmę, a niedawno zaprezentowała swoją autorską kolekcję „Donna Karan New York Collection”. Motywem przewodnim kolekcji był trykot, który szybko stał się jej znakiem rozpoznawczym. 

Szczyt popularności osiągnęła jeszcze w latach 80-tych, jej projekty zarówno zawijanych spódnic jak i wieczorowych sukni z gorsetami, hołdowały popularnemu w tamtych czasach stylowi świadomości ciała. Kluczem do jej sukcesu był również fakt, że projektowała ubrania dla nowoczesnych świadomych swojej wartości kobiet, takie jak ona i jej przyjaciółki. Prezentowała ubrania do pracy oraz suknie wieczorowe - zawsze eleganckie a zarazem proste i funkcjonalne.

Donna Karan na fali popularności swej twórczości i jako jedna z pierwszych amerykańskich projektantek postanowiła wyjść naprzeciw młodszej klienteli, tworząc również niezwykle popularną markę DKNY. Linia ta, pomimo że tańsza od tej, której źródłem inspiracji były jej przyjaciółki, skierowana była do młodych dziewczyn w wieku jej córki, takich które też chciały wyglądać dobrze i kobieco.


Kolejnym etapem jej kariery było stworzenie już w 1992r. linii męskiej. Jak sama projektantka zdradziła w jednym z wywiadów, stworzyła ją „po to, aby ubrać męża”. 
Dziś marka DKNY to linia damska i męska, gdzie można nabyć dżinsy, torebki, buty i kosmetyki. W takim koncernie nie mogło zabraknąć oczywiście perfum, tak damskich jak i męskich. A do rangi wręcz kultowego zapachu wakacyjnego, urosło jabłko DKNY. (ulubiony zapach A.!)


* pierwszy sklep został otwarty w Londynie  w 1996r.
* pierwszy sklep otwarty w Nowym Jorku  w 1999r. przy Madison Av.



fragm. tekstu. źródło: www.wp.pl


M.